Cześć, Tereska! (2001)

rollercoaster

"Bohaterką filmu jest dziewczyna z pokolenia "x". TERESKA, 15-letnia dziewczyna, mieszka, jak większość polskich rodzin, w blokowisku. Jej rodzice są przeciętni - ojciec czasem zagląda do kieliszka, mama biega do kościoła, a w mieszkaniu gra bez przerwy telewizor. Tereska rozpoczyna naukę w szkole krawieckiej, chce zostać projektantką mody. Zaprzyjaźnia się z nową koleżanką - Renatą. Pierwszy papieros, pierwsze wino, pierwszy pocałunek. A potem pierwsza miłość z kolegą z podwórka, która okazuje się nieporozumieniem - chłopak gwałci Tereskę.
Dziewczyna czuje się niezmiernie samotna. Nosi w sobie wielką potrzebę uczuć. Nie może jej zrealizować ani w domu, ani w szkole, ani wśród rówieśników. Marzy o wielkiej miłości. Ona także się nie spełni, bo Świat, w którym żyje nie zna tego słowa. Tereska odnajduje strzępy ciepła w dziwnej przyjaźni z kalekim portierem - Edziem. Przy nim potrafi się otworzyć, być sobą, nawet czasem uśmiechnąć się. Edek jest także samotny. Widzi w Teresce kobietę. Nie potrafi jednak uszanować jej intymności i wrażliwości..."

Podobało wam się? ;>

Na mnie zrobił ogromne wrażenie, oglądałem kilka razy. Rozmowy Tereski i Renety są genialne. Cały film jest b.dobry.

Jaga

Zamiast Obamy, Nobla powinna dostać Tereska.

astoria

Właśnie. Tereska jest fajna. Tylko, że gotuje kurczaka w mikrofalówce...

rollercoaster · Wysłany: Sob 1:01, 06 Mar 2010 Temat postu:

ale szkoda mi jej no, że teraz w więzieniu siedzi. biedna tereska co nie chciała na pieska ;<